Beliar, co ty odjebaleś z aizenem i byakya? Aizenem cisnelem byaka na "hp" przez co padal, rukia na moim lvlu zajebala by mnie na hita natomiast byakya zajebal by rukie dla czego?
Byakya wygrywal w pvp z aizenem kiedy bylem na manie, kiedy na hp przegrywal.
Rukia zas nie moze byc na hp bo zlatuje na strzala wiec ma mane i byakya ja rozwali.
Takie kolko bylo dobre a teraz? Byakya jest nie do zajebania dla aizena, pff co to ma być piorun sie poplakal i odrazu polepszyles postacie? zajebisty balans postac najlepsza do expa z obszarowka rozpierdala w pvp.
Zrozum kurwa ze aizen musi byc od kogos lepszy, natomiast ktos jest lepszy od aizena;/ A teraz? Byakya roznosi w pvp aizena jak gowno, jeszcze pewnie rukie oslabicie bo piorunek bedzie po pizdzie dostawal i wgle byakya bedzie zaraz po uraharze najlepszy do pvp.
Powiem Ci tyle beliar, że robiłem aizena tylko po to aby rozpierdalać byakye a tu co? Zmieniasz go bo wlasnie to robie? Przegiecie w chuj musze nowa postac robic bo mnie kazda profa gnoi teraz.